|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate_99
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 21:06, 19 Maj 2007 Temat postu: Sayid Jarrah |
|
|
Naveen Andrews gra Irakijczyka o imieniu Sayid, zamieszkałego w Bagdadzie. Jeszcze przed katastrofą służył w wojsku- w Irackiej Gwardji Republikańskiej. Jest doskonałym matematykiem oraz elektronikiem. Podczas wojny w Zatoce Perskiej zostaje pojmany przez U.S Army. Przez dłuższy czas przebywa w więzieniu. CIA przetrzymuje go tam nieprzypadkowo. Irakijczyk zna bowiem doskonale język angielski, dzięki czemu mógłby pomóc Amerykanom w zdobywaniu jakże cennych podczas wojny informacji. Do „pracy” z przyszłym rozbitkiem zostaje przydzielony Agent Inman (póżniej pracuje dla DHARMA, partner Desmonda). Jego zadaniem jest „złamanie” więźnia i zmuszenie go do wydobycia wiadomości od byłego dowódcy Irakijczyka- Tariqa (podejrzanego o zabicie amerykańskiego pilota). Początkowo Sayid pozostaje nieugięty. Wierzy wpojonym mu podczas młodości zasadom i nie ma jakiejkolwiek ochoty na współpracę z wrogiem. Poddaje się dopiero po obejrzeniu nagrania wideo, ukazującego akcję zbrojną przeprowadzoną przez oddział Tariqa w jego rodzinnym mieście. Po tym jakże dramatycznym przeżyciu (w czasie ataku, w Bagdadzie przebywała rodzina przyszłego pasażera Lotu 815), Irakijczyk zgadza się na współpracę. Po kilkugodzinnych torturach uzyskuje pożądane przez Amerykanów informacje. Okazuje się, iż poszukiwany pilot rzeczywiście został zamordowany. Tariq wskazuje też miejsce, w którym zakopane zostało ciało. Saiyd zostaje wypuszczony na wolność- Inmann zawozi go i wysadza na jednej z dróg, prowadzących do Bagdadu. Po wojnie Irakijczyk nadal zajmuje się przesłuchiwaniem i torturowaniem terrorystów. Podczas jednego z rutynowych śledztw zatrzymana zostaje dziecięca przyjaciółka- a zarazem wielka młodzieńcza miłość- przyszłego rozbitka, Nadia. Jest ona podejrzana o współpracę z osobami, które dokonały niedawnego zamachy bombowego. Gdy po miesiącu pobytu w więzieniu kobieta nadal twierdzi, iż nic nie wie, Guard (dowódca Sayida) wydaje rozkaz jej zabicia. Sayid nie może na to pozwolić. Podczas wykonywania wyroku zastrzela Guarda, po czym uwalnia swą ukochaną.
Jakiś czas później opuszcza Irak. Głównym celem jego tułaczki jest odnalezieni Nadii. Po siedmiu latach bezskutecznych poszukiwań ponownie zostaje pojmany przez CIA. Amerykanie po raz kolejny potrzebują pomocy Irakijczyka. Chcą bowiem udaremnić planowany przez terrorystów atak bombowy. W zamian za współpracę oferują Sayidowi informacje na temat obecnego miejsca zamieszkania Nadii. Jak się wkrótce okazuje, jednym z zamachowców jest Essam- przyjaciel Irakijczyka z colleg'u. Przyszły rozbitek pełni rolę tzw. „wtyki”. Pomyślnie przenika w szeregi terrorystów i skutecznie zapobiega atakowi. Niestety, w chwilę po udaremnieniu zamachu bombowego samobójstwo popełnia Essam. Zdruzgotany Sayid pragnie jak najszybciej opuścić miejsce działań i spotkać się z tak długo poszukiwaną Nadią. Zgodnie z obietnicą, otrzymuje informację na temat obecnego miejsca pobytu ukochanej. Okazuje się nim być Nowy Jork. Mężczyzna decyduje się na podróż najbliższym możliwym samolotem. Niestety, jedynym dostępnym w chwili obecnej połączeniem jest Lot 815…
Sayid- wraz z pozostałymi 45. pasażerami- przeżywa katastrofę. Podczas pobytu na tajemniczej wyspie okazuje się być bardzo przydatnym towarzyszem. Jego wiedza i wytrwałość pomagają przetrwać nie tylko jemu, ale także pozostałym rozbitkom. Naprawia radar i odbiorniki, dzięki którym udaje się namierzyć sygnał Russouau. Choć nadal pamięta o Nadii, jego uwagę przykuwa piękna Shanon. Kiedy kobieta dostaje ataku astmy, za wszelką cenę próbuje odnaleźć potrzebne medykamenty. Irakijczyk jest święcie przekonany, że winą za zniknięcie leków należy obarczyć „buszującego” wcześniej we wraku samolotu Sawyera. James nie przyznaje się do winy, zmuszając tym samym Sayida do zastosowania alternatywnej drogi dociekania prawdy. Torturując towarzysza niedoli, były żołnierz Armii Republikańskiej łamie złożoną sobie po wojnie przysięgę. Chcąc odpokutować własne czyny, rusza na oględziny wyspy. Podczas wędrówki wpada w pułapkę Danielle. Tym razem sytuacja odwraca się. Sayid zostaje więźniem i musi znosić codzienne tortury. Po kilku spędzonych w niewoli dniach uzyskuje jednakże zaufanie Francuzki. W zamian za uwolnienie z pęt naprawia pozytywkę Rousseau. Gdy tylko nadarza się okazja, Irakijczyk ucieka , zabierając ze sobą skradzione z kryjówki Daniele dokumenty. O swym odkryciu opowiada jednak tylko kilku rozbitkom.
Jakiś czas później Rousseau pojawia się w pobliżu obozu na plaży. Spotyka się z Sayidem i prowadzi go do miejsca, w którym złapała „nieznajomego”. Francuzka twierdzi, iż schwytany człowiek to jeden z „Innych”. Irakijczyk nie wierzy kobiecie i na potwierdzenie swych słów uwalnia mężczyznę. Niestety (dla Fenry’ego), zdesperowana Rousseau dotkliwie rani uciekającego. Jarrah zanosi go do bunkra. Wie bowiem, że tylko Jack może udzielić rannemu skutecznej pomocy lekarskiej. Po opatrzeniu niedoszłego uciekiniera rozbitkowie postanawiają, iż najlepszym na chwilkę obecną pomysłem będzie zamknięcie go w dawnej skrytce na broń. Sayid- chcąc dociec prawdy, niejednokrotnie torturuje przybysza. Ten jednak za każdym razem podaje się za nieszczęśliwego podróżnika- Henry’ego Gale’a. Pomimo tych zapewnień, Irakijczyk nadal nie wierzy nieznajomemu. Jak się później okazuje- i tym razem instynkt go nie myli. Podczas wyprawy w głąb dżungli, rozbitkowie (Sayid, Ana- Lucia, Charlie) odkrywają grób, a w nim ciało mężczyzny, za którego podaje się więzień. Niestety, zdesperowany Michael uwalnia Henry’ego (w odcinku kończącym 2. sezon serialu dowiadujemy się, iż fałszywy Gale jest tak naprawdę przywódcą „The Others”). Będący w zmowie z „Innymi” Dawson, ma zaprowadzić w pułapkę czterech wybranych rozbitków. Sayid wyczuwa fortel. I tym razem przeczucie go nie myli…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anyu
Administrator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 468
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy ;)
|
Wysłany: Sob 21:07, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jest fajny
Pasuje do Danielle ,czy jak jej tam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasia
Jate Angel
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka
|
Wysłany: Pon 18:37, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
hahaha... Jakoś nie wyobrażam go sobie z Danielle. Chociaż może... xD
Nie lubie go. Moim zdaniem wie za dużo. Ciągle mówi że wie, wie i wie. A czasem lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|