Kate_99
Administrator
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 21:11, 19 Maj 2007 Temat postu: Jin Kwon |
|
|
Jin pochodzi z biednej koreańskiej rodziny. Wyjeżdża z rodzinnych stron w celu znalezienia pracy. Zostaje zatrudniony- jako hotelowy boy- w Seoul Gateway. Szef placówki- Mr. Kim- poucza Koreańczyka, iż do środka ma wpuszczać tylko i wyłącznie ludzi bogatych oraz elegancko ubranych. Ten jednakże (wszak kiedyś wiódł nędzne „rybackie” życie) doskonale rozumie położenie plebsu. Kiedy pod drzwi budynku przychodzi obdarty wieśniak wraz z odczuwającym nagłą potrzebę synem, Jin daje się uprosić i wpuszcza chłopaka do środka. Całą sytuację obserwuje Mr. Kim, który zaraz po całym zajściu urządza przyszłemu mężowi Sun awanturę. Młodzian- poruszony nieustępliwością i pogardą wobec ludzi ubogich, jaką musiałby się wykazać w hotelowej pracy, zwalnia się. Kilka godzin później poznaje kobietę, w której zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Wybranką jego serca jest Sun, córka wpływowego i bardzo bogatego biznesmena. Młody Koreańczyk wstydzi się ojca-rybaka. Dlatego też mówi przyszłemu teściowi, że jego rodzice zmarli dawno temu. Mr. Paik zgadza się na małżeństwo. Co więcej- ku ogromnemu zaskoczeniu Sun- oferuje również Jin’owi pracę we własnej firmie. Młodzieniec bez wahania zgadza się na propozycję miliardera. Na początku młodzi są bardzo szczęśliwi. Niestety, jak to w życiu bywa, w pewnym momencie wszystko zaczyna iść w niewłaściwą stronę. Świeżo upieczony małżonek, chcąc uzyskać przychylność i poważanie u teścia, musi całkowicie oddać się pracy. Dlatego też młodzi nie wyjeżdżają na tak bardzo upragnioną przez Sun podróż poślubną. Tymczasem Jin dostaje od Mr. Paika coraz cięższe zadania. Powoli staje się w oczach magnata wierną i godną zaufania osobą. W rzeczywistości jego praca znacznie rożni się od wyobrażeń Sun. Któregoś dnia młodzian dostaje do wykonania swe pierwsze prawdziwe „zlecenie”. Jako że na dobrą sprawę nie wie, na czym tak naprawdę polegać ma nakazane „przesłanie wiadomości”, zostaje srogo zrugany przez szefa. Na drugi dzień ponownie wybiera się do mieszkania jednego z koreańskich ministrów- tym razem z mającym nauczyć go „dobrej roboty” gorylem. Jin, choć z konieczności, dosyć szybko pojmuje o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Wieczorem wraca do domu. Sun- widząc zakrwawione rękawy koszuli i marynarki męża- pragnie dowiedzieć się wszystkiego na temat pracy mężczyzny. Dochodzi do poważnej sprzeczki.
Jin ma dosyć takiego życia. Postanawia odwiedzić swojego ojca. Okazuje się, iż Mr. Kwon nadal zajmuje się rybactwem. Ciągle kocha syna, dlatego też ogromnie cieszy się z jego wizyty. Wybacza młodzieńcowi i doradza jak najszybszą ucieczkę z Korei. Wkrótce nadarza się okazja, aby uciec do Ameryki. Jin nie może jej przegapić. Nie wie jednak, iż Sun chce od niego uciec. Kobieta nie decyduje się jednak na ten długo planowany krok. Nadal kocha męża i nie jest w stanie tak po prostu go opuścić. Na drodze do szczęścia stają im jednak wszędobylscy wysłannicy Mr. Paika. Jeden z nich uświadamia Jinowi, iż tak naprawdę nie mają dokąd uciec. Wpływowy biznesmen ma bowiem własnych „cyngli” w każdym zakątku świata. Wylot do USA nie będzie więc dla młodego małżeństwa „początkiem nowego życia”. A może jednak…
Życie na wyspie nie jest dla Jin'a łatwe. Nieznajomość języka znacznie utrudnia mu kontakt z resztą grupy. Próbuje przekonać do siebie pozostałych rozbitków, przygotowując „rybackie” smakołyki (częstuje najpierw Hurley'a, a później Clair). Jego próby nie kończą się jednak sukcesem. Sprawę dodatkowo komplikuje jeszcze konflikt z Michael'em. Po zaatakowaniu Dawsona Koreańczyk traci w oczach grupy cały autorytet. Jakiś czas później zostaje oskarżony o podpalenie tratwy. Sun- chcąc ratować z opresji swego męża, ujawnia, iż tak naprawdę zna język angielski. Jin czuje się upokorzony. Opuszcza swą żonę i pomaga Michaelowi przy budowie nowego „środka ucieczki”. Powoli odbudowuje też zaufanie i szacunek pozostałych rozbitków.
W końcu, po wielu godzinach ciężkiej pracy, tratwa jest gotowa. Michael, Walt, Jin oraz Sawyer wypływają w celu sprowadzenia pomocy. Niestety, cały plan spełza na niczym. Inni niszczą tratwę i porywają Waltera. Koreańczyk- wraz z resztą załogi- trafia do obozu rozbitków, dowodzonego przez Ane- Lucie. Jak się później okazuje, są to ludzie, którzy również przeżyli katastrofę samolotu linii Oceanic Airlines. Pozostali jeszcze przy życiu pasażerowie Lotu 815, decydują się na podroż na drugą tronę wysypy. Po kilkudziesięciu godzinach wyczerpującej wędrówki docierają w końcu na miejsce. Koreańczyk godzi się z żoną. Kilka dni później dowiaduje się, iż zostanie ojcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|